Dzis hit naszego weekendu. Jako ze sezon na dynie w pelni, trzeba korzystac. Dynia w zupie, w plackach, ale tez w slodkim i soczystym ciescie bezglutenowym. I to bez tluszczu!
Jak zwykle: szybkie przygotowanie, mega efekt. Niestety ciasto znikelo tak szybko, ze nie dalo sie zrobic lepszych zdjec :)
Zaczynamy!
Skladniki:
500g dyni startej na malych oczkach
3/4 szklanki brazowego cukru
3/4 szklanki zmielonych migdalow
3/4 szklanki maki bezglutenowej (mieszanka: ryzowa, ziemniaczana, tapioka)
5 jajek
1 cytryna
1 paczuszka proszku do pieczenia
cynamon (opcjonalnie)
1. Zoltka oddzielic od bialek.
2. Zoltka utrzec z cukrem na puszysta mase.
3. Do tej masy dodac: proszek do pieczenia, make, sok z cytryny i migdaly. (ewentualnie cynamon)
4. Bialka ubic na sztywna piane.
5. Dodac do masy i wymieszac (juz nie miksowac, tylko tak, aby skladniki sie polaczyly)
6. Ciasto wylac do formy wylozonej papierem do pieczenia.
7. Piec 65 minut w temperaturze 180°C, grzanie gora-dol. (u mnie piekarnik byl nagrzany)
Znika w mig!